Komentarze: 3
no i mamy juz grudzien. w najblizszym czasie zawieszam dzialalnosc tego bloga. cu.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
no i mamy juz grudzien. w najblizszym czasie zawieszam dzialalnosc tego bloga. cu.
ja podziwiam takich ludzi, ktorzy moga tak codziennie zasiadac przed komputerem i pisac notki. i nie dosc, ze pisac, to niektorzy pisza takie dlugie ze ja p. dlatego tez doszlam do wniosku, ze blog to rzecz dla mnie zbedna i nie mam czasu na pisanie jakichs notek, bo nie mam czym dzielic sie z obcymi ludzmi... ale, w zwiazku z tym, ze patrzac na swoje archiwum mam sentyment, to jestem zaklopotana. gdyby nie to, ze rok juz go prowadze i calkiem sporo notek wypisalam, to blog zostaje automatycznie usuniety. troche jest mi szkoda tego wszystkiego. mimo ze wiekszosc to notki o takiej trescie, ze ja p. ale sentyment jednak jest ;/ i co teraz? ni wim, juz od kilku tygodni sie nad tym zastanawiam ;/ bede myslec kolejne tygodnie. dam znac.
aaa to nowy miesiac juz mamy. notka po to, zeby cosik w tym listopadzie bylo. ale w skrocie: u mnie jest bardzo dobrze ;)
ehhhhh ;o)))))
znowu mnie dopadlo. uczucie.