wikend...
Komentarze: 4
Cieszyc sie czy nie cieszyc? Oto jest the question. Cieszyc sie bo kolejne 3 dni wolnego. mozna sie wyspac i wogole. Nie cieszyc sie bo w przyszlym tygodniu czekaja mnie: spr.z histy..., spr.z chemii..., na polaka "Litwo, ojczyzno moja..."... Jednym slowem-bez komentarza. ale chyba dam sobie rade. Z histy-loozik, ale z chemii?? Ludzie! Czy ktos na tym swiecie, oprocz aguliny, kapuje sole?? To ejst beznadziejne. Tzn. troshke to tam kumam ale jezeli chodzi o napisanie sprawdzianu to czarno to widze...No ale git. Zrobie sciagi. O polskim juz nie mowie...szkoda gadac. Ze ja nie mam nic innego do roboty tylko uczyc sie na pamiec pana tadka! O boshe. Ale git. Moze jakos przejdzie. We will see. Tymczasem ide pozwiedzac wasze blogaski...papatki. buzka 4@ll :o**
Dodaj komentarz